Bohaterki literackie, które skradły nasze serca ...
Dzisiaj 8 marca - Dzień Kobiet. W literaturze nie brakuje bohaterek, które są silne, stawiają czoła przeciwnościom. Dzisiaj przeczytacie post o Bohaterkach literackich, które skradły serca blogerkom. Poznacie dzisiaj sześć wyjątkowych bohaterek, których nie da się zapomnieć. To właśnie one skradły nasze serca ...
~~ Peyton Lane z "Jej wysokość P."(Joanne Macgregor) ~~
Podczas mojej przygody z czytaniem poznałam wiele bohaterek, które zdobyły moje serce swoim poczuciem humoru, sympatyczną osobowością, podjętymi decyzjami, czy też ogólnie ujętym charakterem. O wielu z nich mogłabym teraz napisać, ale skoro ma być jedna, to postanowiłam wybrać bohaterkę niedawno przeczytanej przeze mnie książki: Peyton Lane z "Jej wysokość P."autorstwa Joanne Macgregor. Peyton okazała się być niesamowitą dziewczyną obdarzoną ogromnym dystansem do samej siebie, poczuciem humoru, odwagą oraz zaradnością - zazwyczaj osoby w jej wieku w mniejszym bądź większym stopniu uzależnione są od rodziców, niestety Peyton nie mogła polegać ani na mamie, ani na tacie, przez co musiała bardzo szybko dorosnąć. Ciężką pracą zdobyła wymarzony cel. Pomimo tego, iż była wyśmiewana w szkole przez swój wzrost (metr osiemdziesiąt, drogie panie!) nie załamała się, a co więcej - zmieniła swoją słabość w siłę - atut, dzięki któremu wyróżniała się na tle rówieśniczek w sposób pozytywny. Udało jej się również zdobyć serce chłopca, o którym marzyła. Jednak według mnie, najważniejszą rzeczą, dzięki której Peyton przypieczętowała moją sympatię do siebie był fakt, iż potrafiła wybaczyć, zapomnieć krzywdy z przeszłości i odbudować więź ze swoją mamą. Główna bohaterka książki Macgregor długo pozostanie w mojej pamięci, a jej poczynania i osobowość sprawiły, że jest ona jedną z moich ulubionych bohaterek książkowych. Z okazji Dnia Kobiet życzę każdej z nas, abyśmy potrafiły wykrzesać w sobie cząstkę Peyton.
~~ Peyton Lane z "Jej wysokość P."(Joanne Macgregor) ~~
Podczas mojej przygody z czytaniem poznałam wiele bohaterek, które zdobyły moje serce swoim poczuciem humoru, sympatyczną osobowością, podjętymi decyzjami, czy też ogólnie ujętym charakterem. O wielu z nich mogłabym teraz napisać, ale skoro ma być jedna, to postanowiłam wybrać bohaterkę niedawno przeczytanej przeze mnie książki: Peyton Lane z "Jej wysokość P."autorstwa Joanne Macgregor. Peyton okazała się być niesamowitą dziewczyną obdarzoną ogromnym dystansem do samej siebie, poczuciem humoru, odwagą oraz zaradnością - zazwyczaj osoby w jej wieku w mniejszym bądź większym stopniu uzależnione są od rodziców, niestety Peyton nie mogła polegać ani na mamie, ani na tacie, przez co musiała bardzo szybko dorosnąć. Ciężką pracą zdobyła wymarzony cel. Pomimo tego, iż była wyśmiewana w szkole przez swój wzrost (metr osiemdziesiąt, drogie panie!) nie załamała się, a co więcej - zmieniła swoją słabość w siłę - atut, dzięki któremu wyróżniała się na tle rówieśniczek w sposób pozytywny. Udało jej się również zdobyć serce chłopca, o którym marzyła. Jednak według mnie, najważniejszą rzeczą, dzięki której Peyton przypieczętowała moją sympatię do siebie był fakt, iż potrafiła wybaczyć, zapomnieć krzywdy z przeszłości i odbudować więź ze swoją mamą. Główna bohaterka książki Macgregor długo pozostanie w mojej pamięci, a jej poczynania i osobowość sprawiły, że jest ona jedną z moich ulubionych bohaterek książkowych. Z okazji Dnia Kobiet życzę każdej z nas, abyśmy potrafiły wykrzesać w sobie cząstkę Peyton.
toukie z bloga Książkowa Przystań
~~ Natalie z serii ,,Consolation Duet" (Corinne Michaels) ~~
Powiem szczerze, że dość długo zastanawiałam się, kogo powinnam wybrać, więc postawiłam na tę kobietę, której historię poznałam nie dawno i to właśnie ona skradła moje serce. A mam na myśli tutaj Natalie z serii Consolation Duet. Nie bójmy się przyznać, że w czasie całej tej serii życie złamało ją kilka razy. Za pierwszym razem niekoniecznie chciała się podnieść, ktoś jej pomógł. Ale kiedy chwyciła za tę dłoń, pokazała, że jest naprawdę silną kobietą, która wciąż zasługuje na miłość ze wzajemnością. Pokazała też, że czeka nas uśmiech za wszystkie wylane łzy :)
Patrycja z bloga Whoz That Girl
~~ Bridget Jones z serii ,,Bridget Jones" (Helen Fielding) ~~
Mam wiele ulubionych bohaterek książek. Trudno mi wybrać jedną z nich, jednak najbardziej w moje serce wkradła się Bridget Jones. Jej potyczki życiowe, problemy, z których zawsze starała się wychodzić z uśmiechem na twarzy, a jednocześnie to, że ciągle była sobą sprawiło, że pokochałam ją jak najlepszą przyjaciółkę. Myślę, że odrobinkę się z nią utożsamiam, dlatego tak dobrze ją wspominam i teraz zdecydowanie mogę polecić książki z cyklu "Bridget Jones" autorstwa Helen Fielding każdej kobiecie, niezależnie czy masz osiemnaście czy czterdzieści lat – każda z nas, odnajdzie w niej cząstkę siebie i zaczerpnie porządną dawkę humoru oraz dystansu do własnych problemów dnia codziennego.
Katarzyna z bloga Subiektywne Recenzje
~~ Lily Bloom z "It ends with us" (Colleen Hoover) ~~
Przede wszystkim, dziękuję Ci Kasiu za zaproszenie ! ;) A przechodząc do sedna, przyznam szczerze, że miałam niemałą zagwozdkę, którą bohaterkę wybrać. Męskiego bohatera byłoby łatwo, haha ;P Ostatecznie wybieram Lily Bloom z powieści Colleen Hoover - „It ends with us”. Dlaczego akurat ona? Dlatego, że jest ucieleśnieniem tego, jak powinna się zachować kobieta w pewnych sytuacjach. Miała w sobie odwagę i powiedziała STOP, kiedy jej ukochany nie traktował jej tak, jak mężczyzna powinien kobietę traktować. Wzięła sprawy w swoje ręce i postąpiła właściwie, mając na celu dobro nie tylko swoje, ale i pewnej innej osoby. Właśnie za to ją podziwiam i cenię. Oprócz tego, Lily jest sympatyczną dziewczyną, która nie boi się spełniać marzeń, robi to, co kocha i naprawdę da się ją polubić. Samo „It ends with us”, jak na książkę Colleen Hoover przystało, jest piękną, acz nieco bolesną historią, którą warto przeczytać.
Paulina z bloga Zabookowany świat Pauli
~~ Clary Fray z serii ,,Dary Anioła" (Cassandra Clare) ~~
Jaką bohaterkę pokochałam? Stawiam w ciemno na Clary Fray z serii "Dary Anioła" autorstwa Cassandry Clare. A dlaczego? Nie znam drugiej takiej bohaterki, która byłaby tak odważna co nierozważna, Clary kieruje się sercem, a serce często nie idzie w parze z rozumem, nie jest egoistką i w każdej chwili myśli o innych. Dodatkowo kolejnym atutem jest niewyparzony język i świetne riposty, które często mnie bawiły. Clary również pokazuje, że nie warto się poddawać w tragicznych sytuacjach, nawet jeśli upada to wstaje, otrzepuje się z problemów i kroczy przed siebie. Nocna łowczyni jest jedną z nielicznych bohaterek, która skradła mi serce.
Luna Fisher z bloga Luna Fisher
I jeszcze na koniec moja ,,polecajka" :)
~~ Christine Rose z książki "Zakochać się" (Cecelia Ahern) ~~
Bohaterek literackich, które skradły chociaż troszkę mojego czytelniczego serca było wiele, ale mimo wszystko bohaterką, która skradła mi go najwięcej okazała się Christina Rose z ,,Zakochać się" Cecelii Ahern. Christine to troszkę zagubiona osoba, ciężko jej podjąć decyzję, do czasu, aż spotyka Adama na dublińskim moście. On chce się zabić, ona nie chce dopuścić do samobójstwa nieznajomego. Decyduje się zawrzeć z nim umowę : on nie zabije się, jeśli ona udowodni mu przed jego trzydziestymi piątymi urodzinami, że warto żyć. Bardzo zaimponowała mi ta bohaterka. Przeszła wielką przemianę: od dziewczyny, która nie może i być może nie chce się na nic decydować do Christine, która wie co ma robić i o co walczyć. Poza tym jej walka ,,o życie" Adama, bardzo mnie poruszyła. Szukała każdego sposobu na to, żeby sprawić, by Adam pokochał życie. Czy się jej udało, tego Wam nie zdradzę, ale gwarantuję Wam, że jeśli zechcecie przeczytać książkę, to już po dwóch kartkach zaprzyjaźnicie się z nią. Może odnajdziecie w niej jakąś cząstkę siebie ? Dla mnie właśnie Christine Rose jest bohaterką, która skradła moje serce ...
Z okazji Święta Kobiet, chciałabym życzyć wszystkim kobietom tego, by znalazły książkę idealną, więcej czasu na czytanie książek i przede wszystkim by każdego dnia gościł uśmiech na Waszych twarzach :)
Bardzo dziękuję dziewczynom za napisanie ,,polecajek". Mam nadzieję, że spodobały się Wam nasze polecajki, a jeśli i wy macie jakieś bohaterki, które skradły Wasze serca, to zapraszam do napisania komentarza.
A w sobotę ... wyczekiwana recenzja ,,Wszystkich odcieni pożądania"
Jeśli chodzi o mnie to jet mnóstwo takich bohaterek. Ale Bridget Jones jak najbardziej :)
OdpowiedzUsuńBridget Jones to boahterka w której jak najbardziej każda kobieta odnajdzie cząstkę siebie :)
UsuńPozdrawiam
Lily Bloom <3 pierwsze miałam ją na myśli, ale postawiłam na Peyton :)
OdpowiedzUsuńPeyton to też był dobry wybór :)
UsuńPozdrawiam
Wielbię Clary Fray <3
OdpowiedzUsuń♡
UsuńPozdrawiam
Znam tylko Clary, ale nie jestem aż taką jej fanką :D Bohaterki literackie nie skradają mi serce, jedynie bohaterowie xD
OdpowiedzUsuńW takim razie na Dzień Mężczyzny chyba z postem się nie wyrobimy, ale na Dzień Chłopaka jak najbardziej 😂
UsuńPozdrawiam
Nie znam żadnej bohaterki! Ale wstydzior! Bridget tylko w wersji filmowej, przez książkę nie mogłam przebrnąć.
OdpowiedzUsuńOh, żadnego wstydu nie ma 😁 Co prawda film to nie ksiąźka, ale ... :)
UsuńPozdrawiam
Bridget najlepsza ! <3 Kocham tę kobietę.. :D
OdpowiedzUsuńKtóż jej nie kocha ? :) Bridget po prostu chyba nie da się nie lubić, pomimo jej wad :)
UsuńPozdrawiam
Jeszcze nie czytałam "Zakochać się", ale moja mama uznała, że główna bohaterka podbiła jej serce :D
OdpowiedzUsuńChristine również podbiła moje serce ♡♡♡
UsuńPozdrawiam
Uwielbiam wszystkie kobietki z postu! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
lunafisher.blogspot.com
Jeszcze raz bardzo dziękuje, za napisanie ,,polecajki" przez Ciebie.
Usuń♡ ♡ ♡ 😍😙😘😚
Pozdrawiam
Brigdet była szalona i totalnie zakręcona 😁 Ale podobała mi się tylko pierwsza część, reszta jakby na siłę, a szkoda.
OdpowiedzUsuńzksiazkanakanapie.blogspot.com
Mimo to warto przeczytać chociażby jedną z książek, które opisują przygody Bridget :)
UsuńZnam tylko Bridget Jones :) barwna postać
OdpowiedzUsuńhttp://blog.brevio.pl/trendy-na-rynku-pracy-rok-2018-rynkiem-pracownika/
Barwna, nawet bardzo barwna postać z tej Bridget 😙
UsuńPozdrawiam
Świetnie wyszedł ten post :D Peyton i Natalie również bardzo lubię :D
OdpowiedzUsuńZabookowany świat Pauli
Zgadzam się :) Jeszcze raz dziękuję za napisanie ,,polecajki".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mnie zdecydowanie urzekła Kate z "Promyczka" :)
OdpowiedzUsuńMnie również. Sama książka po prostu cudowna :)
UsuńPozdrawiam
Kilka takich bohaterek z pewnością jest, ale Bridget jak najbardziej! I Ania z Zielonego Wzgórza!
OdpowiedzUsuńJa mam mnóstwo takich bohaterek, trudno byłoby mi wybrać kilka najważniejszych ;-)
OdpowiedzUsuń