3 filmy na podstawie książek na które czekam (i nie czekam) - I półrocze
Luty ... Ten czas szybko mija ... A mi się wydaje jakby dopiero co był Sylwester. Już znacie moje plany czytelnicze na luty, teraz poznacie moje plany kinowe na I półrocze. Jeśli myślicie nad tym na co pójdziecie do kina, to zapraszam do przeczytania posta.
Niektórzy jeszcze pewnie nie wiedzą, że publikuję nie tylko swoje recenzje książek, ale i filmów. Niestety, wszystkie wpisy z tamtego roku wyparowały za sprawą błędnego kodu HTML, ale nie poddaje się i próbuję od początku pisać bloga. Zresztą to już zapewne wiecie. Ostatnio pomyślałam, że może niektórzy z Was są mniejszymi lub większymi kinomaniakami, ale niejako, że jest to blog o książkach to postanowiłam napisać o filmach, których scenariusze zostały napisane na podstawie książek. Więcej moich recenzji i planów filmowych możecie zobaczyć na moim koncie na portalu filmweb.pl .
*Pod uwagę nie brałam filmów ze stycznia
Zacznę może od filmu, który niedługo ma premierę. Ciężko mi określić czy na niego czekam czy nie. Jeżeli przyjdzie mi zrobić jego recenzję pójdę, jeśli nie też nic się nie stanie. Poprzednich części nie oglądałam po prostu nie miałam chęci, a poza tym wiem, że nie ma czego żałować, bo moi koledzy z portali kinowych skrytykowali poprzednie części za słabe dialogi i niezbyt dobrą grę aktorów. Pewnie już się domyślacie o jaki film mi chodzi.
Nowe oblicze Greya
Ostatnia część ekranizacji światowego bestselleru E.L. James . Nie ukrywam książek należących do cyklu ,,Pięćdziesiąt odcieni" nie czytałam. W fabułę zostałam wprowadzona. Twórcy na plakatach oznajmują nam, że to już ostatnia część. Wielkimi literami ,,NIECH NIE OMINIE CIĘ ZAKOŃCZENIE" ma zachęcić byśmy wybrali się na film. O historii Christiana i Any stało się głośno, niedawno do księgarń zawitało ,,Mroczniej", czyli ,,Ciemniejsza strona Greya" oczami Christiana. Zwiastun utrzymany jest w podobnym klimacie co poprzednie do wcześniejszych części filmu. Reżyseruje James Foley, który reżyserował także poprzednią część (bo zdjęcia do ,,Nowego oblicza Graya" były kręcone równocześnie z poprzednią częścią). Jak na razie podoba mi się ścieżka dźwiękowa, która została udostępniona na oficjalnym kanale filmów, czyli FiftyShadesVEVO, a w szczególności piosenka ,,For You'', którą wykonują Rita Ora i Liam Payne. Wpada od razu w ucho. Zresztą ,,Love Me Like You Do" Ellie Goulding też dobrze się słuchało. Mniejszym echem odbiła się tylko ,,I Don't Wanna Live Forever", albo może tylko mi tak się zdaje ?
W takim razie może zaliczę film ,,Nowe oblicze Greya" do kategorii NIE CZEKAM
A tutaj zwiastun:
I oczywiście piosenki, w tym ,,For You", która bardzo mi się spodobała i która jest oficjalną piosenką ,,Nowego oblicza Greya". Zresztą warto też dodać, że Rita Ora w filmie zagrała Mię Grey.
Czerwona jaskółka
Film z laureatką Oscara Jennifer Lawrence. Jak na razie książka byłego agenta CIA Jasona Matthewsa nie wpadła mi w ręce. Może kiedyś. Tym razem przed seansem książki nie planuję. Fabuła zapowiada się ciekawie, zwiastuny też napawają optymizmem. Myślę, że do kina się wybiorę. Czy będzie to udany seans nie wiem, jednak myślę, że nie będzie źle, tym bardziej, że reżyseruje Francis Lawrence, pod którego okiem były też ekranizacje ,,Igrzysk śmierci", a te nawet w miarę dobrze mi się oglądało.
Film ,,Czerwona jaskółka" zaliczam do kategorii CZEKAM
I oczywiście zwiastun:
To 3 filmy na które czekam (i nie czekam) w I półroczu 2018 roku, które postały na podstawie książek. A Wy na jakie filmy czekacie ? Piszcie w komentarzu :)
Do zaczytania i oczywiście ,,zaoglądania"
Niektórzy jeszcze pewnie nie wiedzą, że publikuję nie tylko swoje recenzje książek, ale i filmów. Niestety, wszystkie wpisy z tamtego roku wyparowały za sprawą błędnego kodu HTML, ale nie poddaje się i próbuję od początku pisać bloga. Zresztą to już zapewne wiecie. Ostatnio pomyślałam, że może niektórzy z Was są mniejszymi lub większymi kinomaniakami, ale niejako, że jest to blog o książkach to postanowiłam napisać o filmach, których scenariusze zostały napisane na podstawie książek. Więcej moich recenzji i planów filmowych możecie zobaczyć na moim koncie na portalu filmweb.pl .
*Pod uwagę nie brałam filmów ze stycznia
Zacznę może od filmu, który niedługo ma premierę. Ciężko mi określić czy na niego czekam czy nie. Jeżeli przyjdzie mi zrobić jego recenzję pójdę, jeśli nie też nic się nie stanie. Poprzednich części nie oglądałam po prostu nie miałam chęci, a poza tym wiem, że nie ma czego żałować, bo moi koledzy z portali kinowych skrytykowali poprzednie części za słabe dialogi i niezbyt dobrą grę aktorów. Pewnie już się domyślacie o jaki film mi chodzi.
Nowe oblicze Greya
Premiera: 9 luty
W takim razie może zaliczę film ,,Nowe oblicze Greya" do kategorii NIE CZEKAM
A tutaj zwiastun:
I oczywiście piosenki, w tym ,,For You", która bardzo mi się spodobała i która jest oficjalną piosenką ,,Nowego oblicza Greya". Zresztą warto też dodać, że Rita Ora w filmie zagrała Mię Grey.
For You
Liam Payne, Rita Ora
I Don’t Wanna Live Forever
ZAYN, Taylor Swift
Love Me Like You Do
Ellie Goulding
Dobrze, film, który jest ostatnio tak oczekiwany i na który niektórzy z czytających ten post czekają już opisałam i wyraziłam o nim opinię. Teraz czas na kolejny.
Każdego dnia
Premiera: 2 marca
,,Każdego dnia" była książką, po którą sięgnęłam, jak to zwykle bywa przypadkowo. Spodobał mi się opis, okładka. Jak się później miało okazać książka Davida Levithana to była jedna z moich ulubionych pozycji, jakie miałam na półce. Historii A i Rhiannon nie da zapomnieć. Myślę, że gdzieś w okolicy premiery filmu ukaże się moja recenzja książki. Mam nadzieję, że Michael Sucsy mnie nie zawiedzie, bo książka Levithana była dobra i szkoda byłoby gdyby film był gorszy. Zwiastuny też napawają mnie nadzieją. Jak napisała ,,XxInvinciblexX'' w komentarzu na stronie filmu na filmweb.pl ,,Może być ciekawe ale chyba najpierw skuszę się by sięgnąć po książkę później już nie ma takiego uroku..." ja też radzę Wam na początku przeczytać książkę. Wiem co piszę. :)
Zatem zaliczam film do kategorii CZEKAM
A tutaj zwiastun:
Premiera: 2 marca
Film z laureatką Oscara Jennifer Lawrence. Jak na razie książka byłego agenta CIA Jasona Matthewsa nie wpadła mi w ręce. Może kiedyś. Tym razem przed seansem książki nie planuję. Fabuła zapowiada się ciekawie, zwiastuny też napawają optymizmem. Myślę, że do kina się wybiorę. Czy będzie to udany seans nie wiem, jednak myślę, że nie będzie źle, tym bardziej, że reżyseruje Francis Lawrence, pod którego okiem były też ekranizacje ,,Igrzysk śmierci", a te nawet w miarę dobrze mi się oglądało.
Film ,,Czerwona jaskółka" zaliczam do kategorii CZEKAM
I oczywiście zwiastun:
To 3 filmy na które czekam (i nie czekam) w I półroczu 2018 roku, które postały na podstawie książek. A Wy na jakie filmy czekacie ? Piszcie w komentarzu :)
Do zaczytania i oczywiście ,,zaoglądania"
Też czekam na Czerwoną jaskółkę. Co do reszty to nie zamierzam iść ale się zastanowię
OdpowiedzUsuńCiekawe jak wyjdzie ta ,,Czerwona jaskółka", bo potencjał jest :)
UsuńPozdrawiam
Jestem chyba jedną z nielicznych kobiet, którą ten słynny Grey nie pociąga. Po wszystkich och'ach i ach'ach jakie usłyszałam na temat zarówno ksiązki, jak i filmu, nadal nie mam ochoty ani czytać, ani oglądać. Poza tym prawda jest taka, że zachwyty te raczej płyną z ust czytelniczek i widzek, niekoniecznie ze strony krytyków literackich i filmowych.
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Krytycy filmowi i literaccy nie zachwycają się książkami/filmami z tej serii. Mnie jakoś też nie ciągnie, by zapoznawać się z historią Any i Christiana.
UsuńPozdrawiam
Mnie ominął szał na Greya i nawet książki nie czytałam więc tym bardziej również nie czekam na film;)
OdpowiedzUsuńTak samo i ja :)
UsuńPozdrawiam
Nie znam ani książek, ani nie słyszałam o filmach poza Greyem, którego na pewno nie obejrzę, nawet jakby mi za to mieli płacić :D
OdpowiedzUsuńMnie akurat nie ,,oddelegowali" do pisania recenzji, więc film tym bardziej sobie odpuszczę.
UsuńPozdrawiam
"Czerwona jaskółka" zapowiada się ciekawie, dzięki za podpowiedz.
OdpowiedzUsuńByć może na blogu pojawi się moja recenzja. Z pewnością, na film się wybiorę :)
UsuńPozdrawiam