Matt Haig - ,,Jak zatrzymać czas" [RECENZJA PRZEDPREMIEROWA]

,,Jestem stary" - to pierwszy wniosek, a może stwierdzenie głównego bohatera powieści. Wydaje się nam, że życie jest szybkie, ulotne. Mijają lata, epoki, stulecia a ludzie dokonują wielu niesamowitych odkryć. Sam świat zmienia się za sprawą ludzi, a bohater powieści Matta Haiga na własnej skórze się o tym przekonał. Powiem (a właściwie napiszę) Wam jedno: Nie dziwię się, że autorka cyklu ,,Księga wszystkich dusz" nazwała tę książkę ,,Zachwycającą".

Jak zatrzymać czas
Matt Haig

Wydawnictwo: Zysk i S-ka

Data wydania: 16.04.2018

Tom Hazard chociaż wygląda na 41-latka, tak naprawdę żyje już bardzo długo na tym świecie. Jego przypadłość - anageria - jest odpowiedzialna za to, że ma już ponad czterysta lat. Co prawda Tom starzeje się, ale bardzo wolno, około piętnaście razy wolniej niż zwykły człowiek. Dzięki temu, widział na własne oczy Szekspira, pływał z Cookiem, był świadkiem wielu historycznych wydarzeń. Odkąd w XVII wieku opuścił Londyn nigdy nie pojawił się już więcej w tym mieście. Kojarzyło się mu ono z wieloma zbyt bolesnymi przeżyciami. Teraz chce znów tam wrócić. Dostaje posadę nauczyciela historii w jednej ze szkół. W pracy poznaje Camille - jedną z nauczycielek którą zaczyna być zafascynowany. Jednak Stowarzyszenie Albatrosów, do którego należy Tom i które zapewnia jemu i innym ludziom dotkniętym anagerią bezpieczeństwo ma wiele zasad, a jedną z nich jest : Nie zakochuj się ! Co się stanie, gdy wszystkie zasady, których przestrzegał Tom w jednej chwili staną się nieistotne ? Czy miłość może pokonać barierę czasu ? Czy długowieczność daje człowiekowi szczęście ? A może jest ona tylko zgubnym darem ?

Matt Haig to angielski pisarz, który pisze książki dla dzieci i dorosłych. Często w jego książkach spotkamy elementy fantastyczne zmieszane z elementami rzeczywistymi. Zostały przetłumaczone na dwadzieścia osiem języków.

Tom Hazard to człowiek cierpiący na przypadłość zwaną anagerią. Dzięki niej, żyje już na świecie od 1581 roku, a wygląda jakby miał czterdzieści jeden lat. Dzięki Stowarzyszeniu Albatrosów, do którego należą osoby z anagerią jest bezpieczny. Co osiem lat zmienia miejsce zamieszkania, ale również co osiem lat musi zmieniać swoją tożsamość. Teraz, po latach wraca do miejsca, z którym jest bardzo mocno związany - Londynu. Tam podejmuje pracę nauczyciela historii w jednej ze szkół, jednak gdy poznaje Camille - jedną z nauczycielek, która tam pracuje, wszystkie jego zasady zaczynają się kruszyć. Ponadto przez tyle stuleci Tom szuka też ważnej dla siebie osoby. Jednak gdy jest się albatrosem, a inni ludzie jętkami życie nie jest łatwe, zatem tylko miłość może pokonać barierę czasu.

,,Jak zatrzymać czas" nie jest zwyczajną książką. To dobre połączenie fantastyki z elementami rzeczywistymi, a autor zabiera nas w niespotykaną podróż w czasie. Dzięki niej poznajemy czasy końca XVI wieku, przekonujemy się, że życie człowieka długowiecznego nie jest proste. Nie może zakochać się w drugiej osobie, nie może kochać innych, ponieważ dobrze zdaje sobie sprawę z tego, że będzie patrzył, jak odchodzą, a on nadal będzie żył.. Gdy Tom zakochał się w Rose, przez wiele stuleci po jej śmierci przeżywał swego rodzaju żałobę. Bohater więc doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że zawsze tak będzie, jednak pragnie miłości kogoś drugiego tak bardzo, że pozwala sobie na to, by znowu się zakochać. Cóż z tego, że żyje w bogactwie, nie brak mu czasu, nie narzeka na nic, skoro brakuje mu miłości drugiego człowieka. Razem z bohaterem przekonujemy się, że to co na pierwszy rzut oka jest darem z czasem staje się przyczyną smutku. Nie tylko czas pozbawia Toma miłości. Bo gdy chcesz oddać komuś swoje serce chcesz tylko mieć pewność, że nie zostanie złamane. A rozstanie, choćby i nie z winy bohaterów, a natury złamie serce Toma, nie tylko na dwie części, ale na wiele kawałków.

Powieść Haiga to sentymentalna opowieść o czasie, przemijaniu, ale także o wadach i zaletach długowieczności. Autor opowiedział historię Toma w taki sposób, że każdy z nas będzie mógł się po trosze utożsamić z bohaterem. Książka uświadamia nam wiele życiowych prawd, z których chyba najważniejszą jest ta, że człowiek pragnie kochać i być kochanym, chociaż niekiedy miłość sprawia ból. Dzięki ,,retrospekcjom" poznajemy bliżej głównego bohatera, motywy, którymi się kierował i kieruje w życiu oraz jego całe życie. Haig bardzo dobrze krzyżuje teraźniejszość z przyszłością. Poza tym dobrze nakreśla i usprawiedliwia motywy, którymi kieruje się Tom. To sprawia, że bohater, jeszcze bardziej budzi w nas sympatię. A to z kolei doprowadza do tego, że z książką i bohaterem wcale nie chcemy się rozstawać.

,,Jak zatrzymać czas" jest napisane lekkim, zrozumiałym dla czytelnika językiem. Autor dzięki dobrze poprowadzonej akcji i przeplataniu teraźniejszości z przeszłością sprawił, że z książką naprawdę nie chcemy się rozstawać. Haig tak umyślnie przeprowadza nas przez karty historii i umieszcza w nich bohatera, że czytelnik jest zdolny uwierzyć w cały wymyślony przez autora świat, w którym istnieją osoby takie jak Tom. Książka jest bardzo oryginalna i nie sposób obok niej przejść obojętnie, a co dopiero szybko o niej zapomnieć. Na początku nie mogłam wczuć się w tą historię, ale po przeczytaniu paru kartek więcej po prostu przepadłam. Historia Toma uzmysławia nam, że każdy musi mieć jakiś cel w życiu, niezależnie od tego czy ma żyć tysiąc lat czy tak jak jętka pięć minut. Jestem oczarowana tą książką i zachęcam Was do jej przeczytania. Zapewniam Was, że po jej przeczytaniu, uzmysłowicie sobie, że tak naprawdę to nie czas nas ogranicza, ale nasze własne lęki.

Zadziwiające, jak blisko jest przeszłość, nawet jeśli wyobrażasz sobie, że jest tak odległa.

Ocena :   ✰✰✰✰✰✰✰✰ (8/10)

Premiera książki: 16.04.2018 r.

Za możliwość przedpremierowego przeczytania książki dziękuję platformie dla czytelników czytampierwszy.pl