Lauren K. Denton - ,,Dom wspomnień" (recenzja)
11.8.19
8
Ile tajemnic może skrywać stary dom ? Czy można uwolnić się od przeszłości ? Zapraszam na recenzję powieści ,,Dom wspomnień".
Sara po śmierci swojej babci - Mags - dziedziczy pensjonat Schronienie. Budynek jest już zniszczony, jednak ostatnią wolą Mags jest jego remont. Sara postanawia odnowić budynek. Będzie musiała wybierać pomiędzy swoim życiem w Nowym Orleanie, a miejscem, w którym spędziła dzieciństwo. Jakiego wyboru dokona ?
Lauren K. Denton urodziła się w Mobile w Alabamie, gdzie mieszka teraz z mężem i dwiema córkami w Homewood. Prócz książek co miesiąc pisze do gazety o życiu, wierze i o tym jak zabawnie (i trudno) jest być rodzicem. ,,Dom wspomnień" to jej debiutancka powieść.
Nasze korzenie i ich dokonania - wielu potomnych zastanawia się nad tym, jak żyli ich przodkowie. Jedni nie mają tajemnic, ich życie jest proste, nie ukrywają nic przed innymi. Drudzy mają wiele tajemnic i tak naprawdę nic o nich nie wiemy. Lauren K. Denton w powieści ,,Dom wspomnień" przedstawia nam historię, która odnosi się do przodków, którzy przed innymi mają wiele tajemnic. Zarazem uświadamia nam też, że tak naprawdę możemy nie wiedzieć nic o członkach naszej najbliższej rodziny. W czasach, gdy liczy się każda sekunda wielu ludzi nie poświęca zbyt wiele czasu swoim dziadkom, rodzicom, co jest wielkim błędem. To właśnie jedna z lekcji, jaką można wynieść po przeczytaniu tej powieści.
Sara to właścicielka sklepu z antykami, która po śmierci swojej babci dziedziczy stary pensjonat. Kobieta nie chce opuszczać swojego życia, jakie wiedzie w Nowym Orleanie, ale postanawia spełnić jej ostatnią wolę, jaką jest odnowienie pensjonatu. Do niej należy decyzja, czy po remoncie zachowa budynek, czy go sprzeda. Okazuje się jednak, że Mags miała wiele tajemnic, które zaczynają wychodzić na jaw, a Sara będzie musiała zmierzyć się z przeszłością babci.
Przyznam szczerze, że bardzo polubiłam obie główne bohaterki. Sara to kobieta, która bardzo wcześnie straciła rodziców, jej jedyną krewną była babcia, która starała się ją wychować najlepiej jak umiała. Mimo wszystko stanęła na nogi, ciężko pracowała, by otworzyć sklep z antykami, który odniósł sukces. Niestety, można ją też krytykować za to, że nie odwiedzała często swojej krewnej, jednakże ja to rozumiałam. W końcu trzy godziny drogi w jedną stronę to nie jest mało, więc większość z nas zapewne również robiłoby podobnie do niej. Sara to dobra osoba, którą bardzo doświadczyło życie, ale jest uczciwa i stara się postępować w zgodzie z własnym sumieniem i to chyba są cechy, które sprawiają, że każdy czytelnik będzie czuł do niej sympatię. Babcia Sary - Mags to postać barwna i nietuzinkowa. Była wychowana przez rodziców obracających się w towarzyskich kręgach, którzy układali jej życie. Przyznam szczerze, że szkoda było mi tej bohaterki. Dostawała ciosy od rodziców, męża. Kiedy znalazła miłość również nie mogła się nią długo nacieszyć. Autorka doskonale ukazuje przemianę, jaka w niej zaszła. Obserwujemy ją od momentu, gdy wyjeżdża z domu i postanawia zamieszkać w Schronieniu. Z potulnej dziewczyny staje się kobietą, która nie jest naiwna. Szkoda jednak, że rodzice ją tak zmanipulowali i utrudniali jej życie patrząc na konwenanse, a nie na jej dobro.
Akcja powieści rozgrywa się w dwóch ramach czasowych. Dzięki dwutorowemu prowadzeniu akcji, możemy doskonale poznać obie bohaterki. Fabuła dotycząca Sary rozgrywa się w czasie teraźniejszym, z kolei ta, w której śledzimy losy Mags w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Denton pisze lekko, ale książki nie czytało mi się bardzo szybko. Niekiedy dało się zauważyć również chaos, nieprzemyślane wydarzenia w tej powieści i to chyba jeden z jej głównych minusów. Fabuła jednak wynagradza wiele niedociągnięć. Wydaje się, że to prosta historia o tajemnicach naszych przodków, ale tak naprawdę ta opowieść jest dużo bardziej skomplikowana, a umieszczona w niej piękna i wzruszająca historia miłosna sprawia, że z zapartym tchem się ją czyta. Warto zauważyć, że losy obu bohaterek są bardzo ciekawe i zajmujące, tak więc na pewno nie będziecie się nudzić.
,,Dom wspomnień" to piękna, momentami wzruszająca historia o sile miłości, więzach rodzinnych, ale przede wszystkim tajemnicach, jakie ma wielu z nas. Historia Sary i Mags uświadamia nam, że musimy pielęgnować nasze relacje rodzinne, a miłość to uczucie, którego nic nie przezwycięży. Ja z pewnością będę miło wspominała tę powieść i kiedyś do niej wrócę, pomimo jej wad. Jeśli szukacie powieści ze specyficznym klimatem, która pozwoli Wam się odprężyć, to historia, jaką napisała Denton powinna spełnić Wasze oczekiwania. Ja na pewno będę wyczekiwała kolejnych powieści tej autorki.
,,Dom wspomnień" Lauren K. Denton
Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 19 czerwca 2019
Tłumaczenie: Izabella Mazurek
|
Lauren K. Denton urodziła się w Mobile w Alabamie, gdzie mieszka teraz z mężem i dwiema córkami w Homewood. Prócz książek co miesiąc pisze do gazety o życiu, wierze i o tym jak zabawnie (i trudno) jest być rodzicem. ,,Dom wspomnień" to jej debiutancka powieść.
Nasze korzenie i ich dokonania - wielu potomnych zastanawia się nad tym, jak żyli ich przodkowie. Jedni nie mają tajemnic, ich życie jest proste, nie ukrywają nic przed innymi. Drudzy mają wiele tajemnic i tak naprawdę nic o nich nie wiemy. Lauren K. Denton w powieści ,,Dom wspomnień" przedstawia nam historię, która odnosi się do przodków, którzy przed innymi mają wiele tajemnic. Zarazem uświadamia nam też, że tak naprawdę możemy nie wiedzieć nic o członkach naszej najbliższej rodziny. W czasach, gdy liczy się każda sekunda wielu ludzi nie poświęca zbyt wiele czasu swoim dziadkom, rodzicom, co jest wielkim błędem. To właśnie jedna z lekcji, jaką można wynieść po przeczytaniu tej powieści.
Sara to właścicielka sklepu z antykami, która po śmierci swojej babci dziedziczy stary pensjonat. Kobieta nie chce opuszczać swojego życia, jakie wiedzie w Nowym Orleanie, ale postanawia spełnić jej ostatnią wolę, jaką jest odnowienie pensjonatu. Do niej należy decyzja, czy po remoncie zachowa budynek, czy go sprzeda. Okazuje się jednak, że Mags miała wiele tajemnic, które zaczynają wychodzić na jaw, a Sara będzie musiała zmierzyć się z przeszłością babci.
Przyznam szczerze, że bardzo polubiłam obie główne bohaterki. Sara to kobieta, która bardzo wcześnie straciła rodziców, jej jedyną krewną była babcia, która starała się ją wychować najlepiej jak umiała. Mimo wszystko stanęła na nogi, ciężko pracowała, by otworzyć sklep z antykami, który odniósł sukces. Niestety, można ją też krytykować za to, że nie odwiedzała często swojej krewnej, jednakże ja to rozumiałam. W końcu trzy godziny drogi w jedną stronę to nie jest mało, więc większość z nas zapewne również robiłoby podobnie do niej. Sara to dobra osoba, którą bardzo doświadczyło życie, ale jest uczciwa i stara się postępować w zgodzie z własnym sumieniem i to chyba są cechy, które sprawiają, że każdy czytelnik będzie czuł do niej sympatię. Babcia Sary - Mags to postać barwna i nietuzinkowa. Była wychowana przez rodziców obracających się w towarzyskich kręgach, którzy układali jej życie. Przyznam szczerze, że szkoda było mi tej bohaterki. Dostawała ciosy od rodziców, męża. Kiedy znalazła miłość również nie mogła się nią długo nacieszyć. Autorka doskonale ukazuje przemianę, jaka w niej zaszła. Obserwujemy ją od momentu, gdy wyjeżdża z domu i postanawia zamieszkać w Schronieniu. Z potulnej dziewczyny staje się kobietą, która nie jest naiwna. Szkoda jednak, że rodzice ją tak zmanipulowali i utrudniali jej życie patrząc na konwenanse, a nie na jej dobro.
Akcja powieści rozgrywa się w dwóch ramach czasowych. Dzięki dwutorowemu prowadzeniu akcji, możemy doskonale poznać obie bohaterki. Fabuła dotycząca Sary rozgrywa się w czasie teraźniejszym, z kolei ta, w której śledzimy losy Mags w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Denton pisze lekko, ale książki nie czytało mi się bardzo szybko. Niekiedy dało się zauważyć również chaos, nieprzemyślane wydarzenia w tej powieści i to chyba jeden z jej głównych minusów. Fabuła jednak wynagradza wiele niedociągnięć. Wydaje się, że to prosta historia o tajemnicach naszych przodków, ale tak naprawdę ta opowieść jest dużo bardziej skomplikowana, a umieszczona w niej piękna i wzruszająca historia miłosna sprawia, że z zapartym tchem się ją czyta. Warto zauważyć, że losy obu bohaterek są bardzo ciekawe i zajmujące, tak więc na pewno nie będziecie się nudzić.
,,Dom wspomnień" to piękna, momentami wzruszająca historia o sile miłości, więzach rodzinnych, ale przede wszystkim tajemnicach, jakie ma wielu z nas. Historia Sary i Mags uświadamia nam, że musimy pielęgnować nasze relacje rodzinne, a miłość to uczucie, którego nic nie przezwycięży. Ja z pewnością będę miło wspominała tę powieść i kiedyś do niej wrócę, pomimo jej wad. Jeśli szukacie powieści ze specyficznym klimatem, która pozwoli Wam się odprężyć, to historia, jaką napisała Denton powinna spełnić Wasze oczekiwania. Ja na pewno będę wyczekiwała kolejnych powieści tej autorki.
Ocena : ✰✰✰✰✰✰✰ (7/10)
Za możliwość przeczytania tej powieści dziękuję Wydawnictwu Burda Książki. |
Temat intrygujący. Tytuł zapisuję, bo szanuję Twoją recenzję 🌻
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie na miłe kolejne dni😀❤️🦋☀️☕
Dziękuję bardzo. Na pewno ta powieść Ci się spodoba :)
UsuńPozdrawiam
Lubię dwutorowe poprowadzenie fabuły. A książka już czeka na mojej półce.
OdpowiedzUsuńW takim razie życzę udanej lektury :D Myślę, że Ci się spodoba.
UsuńPozdrawiam
Mam chrapkę na tę książkę. 😊
OdpowiedzUsuńPiękna historia, myślę, że by Ci się spodobała :)
UsuńPozdrawiam
Tajemnice z przeszłości to coś co lubię, chętnie więc poznam bliżej tę książkę ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że na pewno Ci się spodoba :D
UsuńPozdrawiam