Małgorzata Rogala - ,,Kopia doskonała" (recenzja)
Nie jest tajemnicą, że jakoś nie ciągnie mnie do kryminałów. Z natury jakoś romanse to mój czytelniczy dom, ale gdy usłyszałam o Małgorzacie Rogali postanowiłam, że w końcu muszę kiedyś się skusić na jakąś jej książkę. Zapraszam Was na recenzję pierwszego tomu nowej serii tej autorki, czyli ,,Kopii doskonałej".
Celina Stefańska to młoda dziewczyna, która po traumatycznych przeżyciach ma wiele lęków. Gdy niesłusznie zostaje zwolniona z pracy dzięki swojej licencji detektywistycznej otwiera własne biuro. Jedną z jej pierwszych klientek jest Józefina Matecka, która prosi Celinę o pomoc w odszukaniu jej zaginionej wnuczki - Dominiki, która wyjechała do Lyonu w celu skopiowania jednego z obrazów. Dziewczyna po zakończeniu pracy nie wróciła do domu, a ponadto szuka jej policja. Dominika przysyła babci zakamuflowaną wiadomość, ale gdy sprawy nieco się komplikują wszyscy zamieszani w tę sprawę mogą być w wielkim niebezpieczeństwie. Czy Celinie uda się odnaleźć zaginioną zanim będzie za późno ?
Kopia doskonała Małgorzata Rogala
Seria: Celina Stefańska (tom 1)
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 23 maja 2018
|
Małgorzata Rogala to introwertyczka, miłośniczka języka francuskiego i muzyki jazzowej oraz nałogowa czytelniczka. Jest autorką wielu powieści kryminalnych, a czytelnicy nazwali ją ,,mistrzynią kryminału psychologicznego".
Jak już wspominałam w małym wstępie nie ciągnie mnie do kryminałów, które troszkę mnie przerażają. Mimo wszystko oglądam seriale kryminalne (Belfer, którego naprawdę mogę polecić), więc postanowiłam, dlaczego by nie spróbować z książką. W przypadku ,,Kopii doskonałej" liczyłam na ciekawą akcję, rozwiązywanie zagadek i oczywiście jakieś śledztwo. Niestety w zamian dostałam wycieczkę po malowniczych atrakcjach Francji i właściwie nic poza tym. Jeśli tak ma wyglądać kryminał, to sama nie wiem, czym on się różni od powieści obyczajowej z wątkiem sensacyjnym.
Główną bohaterką serii jest Celina Stefańska - młoda dziewczyna, która zakłada biuro detektywistyczne. Sama nie wiem dlaczego podjęła taką decyzję, skoro nie lubi nowinek technologicznych, przez swoje lęki boi się jeździć komunikacją publiczną i samochodem i mdleje w wąskich przejściach, ale to chyba przez namowę swojej przyjaciółki postanawia zmienić swoje życie. Gdy zgłasza się do niej Józefina, kobieta nie chce przyjąć od niej zlecenia, ale wszystko zaczyna się zmieniać, gdy w grę wejdzie morderstwo. Celina postanowi podjąć się wykonania zlecenia i wyruszy z przyjaciółką Dominiki do Francji by odszukać zaginioną.
Celina troszkę mnie irytowała, co nie znaczy, że nie zapałałam do niej sympatią. To po prostu miła dziewczyna, która przez wiele przeszła - najpierw porwanie, potem tragiczna śmierć rodziców. Niestety, jak dla mnie jest zbyt ślamazarna na to, by być prywatnym detektywem. Jest naiwna, da się ją całkowicie rozgryźć, nie jest enigmatyczna, a przecież bohaterowie o przeciwnych cechach sprawiają, że kryminały są bardzo chętnie czytane przez wielu czytelników. Jedyną bohaterką, jaka mi się całkowicie podobała w tej powieści jest Szyszka, czyli przyjaciółka Celiny. Pozytywnie zakręcona autorka kryminałów nieustannie mnie rozśmieszała i sprawiała, że tak naprawdę, to ją bardziej widziałabym na miejscu głównej bohaterki, a nie jako postać drugoplanową. Co do Dominiki to powiem, że jest ona bardzo naiwna, a wręcz głupia, chociaż czytelnicy mogą zrozumieć co przez nią przemawiało, gdy nie zgłosiła się do polskiego konsulatu, a w zamian jeszcze ukrywała się w malutkich wioskach. Niestety, mnie tylko strasznie irytowała.
W ,,Kopii doskonałej" dostajemy narrację trzecioosobową, czyli ,,narratora wszechwiedzącego" co jest bardzo często spotykane w tym gatunku literackim. Głównym problemem, jaki porusza w tej książce Rogala jest radzenie sobie z własnymi lękami i pokonywanie ich, co naprawdę bardzo mi się podoba. Oprócz tego w swoją książkę autorka wplotła lekki wątek romansowy, ale nie jest on zbytnio widoczny i raczej należy go traktować jako taki dodatek. Co do zabójstwa, to mamy jedno morderstwo, ale ono jest raczej w tle i nie skupiamy się na znalezieniu zabójcy, a bardziej na poszukiwaniach Dominiki. Co do akcji, to niestety, ale przy tej książce się wynudziłam, bo już przewidziałam co będzie za parę kartek, a nawet odgadłam kto był zabójcą. Moje trudy wynagradzał jedynie styl pisania pani Rogali, bo mimo wszystko był lekki, a książkę czytało się szybko.
Małgorzata Rogala to pisarka, na której powieści czytelnicy wyczekują z utęsknieniem. Nowa seria z Celiną Stefańską niestety okazała się dla mnie małym rozczarowaniem. ,,Kopia doskonała" nie ocieka przemocą, nie znajdziemy w niej akcji typowej dla kryminału, ale za to pozwiedzamy malownicze zakątki Francji. Nie ma co ukrywać, to lekka powieść dla czytelników, którzy chcieliby odpocząć od romansów, ale jednocześnie nie odbiegać zbytnio od lekkiej lektury idealnej na wieczór. Niestety, ja żadnego dreszczyku emocji, na którego czekałam, nie poczułam, a jeżeli mam być szczera to napisze, że w ogóle ta powieść nie wzbudziła we mnie żadnych większych emocji. Z wielkim żalem muszę napisać, że nowa powieść Rogali z całą pewnością nie jest kryminałem doskonałym.
Ogólnie nie jestem fanką kryminałów, tym bardziej nie jestem ich fanką, kiedy okazują się być... tak boleśnie przeciętne i nieinteresujące, dlatego sobie odpuszczę.
OdpowiedzUsuńNiestety, ale spodziewałam się po nim czegoś więcej, a niestety było troszkę słabo :(
UsuńPozdrawiam :)
Nie czytam kryminałów ale fajna recenzja . Może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńZobaczę z pewnością, co Rogala ma mi do zaoferowania, ale na razie jeszcze się powstrzymam :) Ja akurat kryminały to tak wybiórczo.
UsuńPozdrawiam
Szkoda, książka okazała się tak przeciętna,bo właśnie od tej książki chciałam rozpocząć przygodę z twórczością tego autora. 😊
OdpowiedzUsuńRaczej radzę Ci zacząć przygodę z tą pisarką od jej wcześniejszej serii. Wiele osób mówiło mi, że tamta seria z pewnością mnie nie zawiedzie. Na pewno się za nią wezmę, ale może kiedyś :)
UsuńPozdrawiam
Wstyd się przyznać, ale nie czytałam jeszcze żadnej książki Małgorzaty Rogali, może zacznę właśnie od tej propozycji :)
OdpowiedzUsuńNie przejmuj się, to również było moje pierwsze spotkanie z tą autorką :) Radziłabym Ci jednak nie zaczynać od tej pozycji, tylko jakiejś innej tej autorki, bo jeśli lubisz akcję to niestety się zawiedziesz :(
UsuńPozdrawiam
Zgadzam się w 100 procentach z Twoją opinią :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPozdrawiam
Ciekawa książka :) może w przyszłości przeczytam.
OdpowiedzUsuńTemat książki jest ciekawy, ale niestety wykonanie już troszkę nie za bardzo :(
UsuńPozdrawiam
Szkoda że twoje spotkanie z kryminalem w papierowej formie aż tak słabo wypadło :(
OdpowiedzUsuńNiestety, wielka szkoda, ale może następnym razem będzie lepiej :)
UsuńPozdrawiam
Nie czytałam do tej pory nic tej autorki i chyba w dalszym ciągu sobie daruję:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Justyna z http://livingbooksx.blogspot.com
Zobaczymy, ja jeszcze wezmę się ja za jej poprzednią serię i myślę, że nie będzie źle, bo wiele osób mi polecało :)
UsuńPozdrawiam
Wolę Rogalę w tej mrocznej odsłonie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
https://zksiazkanakanapie.blogspot.com/
Ja chyba też :)
UsuńPozdrawiam
Jeszcze nie poznałam twórczości autorki, ale jestem bardzo ciekawa jej książek. :)
OdpowiedzUsuńJa również jestem ciekawa jej książek i z pewnością jeszcze sięgnę po jej twórczość :)
UsuńPozdrawiam
Kryminał kryminałowi nierówny, do tego gatunku trzeba mieć talent, żeby wprowadzić czytelnika w prawdziwą tajemnicę.
OdpowiedzUsuńCo do głównej bohaterki to faktycznie się zastanawiam dlaczego chciała być detektywem :P
Rzeczywiście, ale może w kolejnych tomach się Celina rozkręci ;P Ja czekam na kolejną część mimo wszystko :)
UsuńPozdrawiam
Też uważam, że doskonała to ta książka nie była, ale całkiem przyjemna :D
OdpowiedzUsuńJa na razie przeczytałam tylko "Zapłatę", ale w kolejce już czeka "Dobra matka". Po "Kopie doskonałą" sięgnę dopiero jak skończę tą serię...
OdpowiedzUsuń