Ten czas mija bardzo szybko ... Niedawno recenzowałam dla Was ,,Karuzelę" Pauliny Świst, a teraz postanowiłam podzielić się z Wami także, po części, zaległą opinią o ,,Podejrzanym" tej samej autorki. Jak ta powieść wypada na tle pozostałych z tej serii ?
 |
,,Podejrzany" Paulina Świst
Cykl: ,,Prokurator" (tom 3)
Wydawnictwo: Muza/Akurat
Data wydania: 6 czerwca 2018
|
Maria Zimnicka to dobrze zapowiadająca się aplikantka adwokacka. Daniel Wyrwa to były żołnierz. Poznali się przypadkiem, zakochali, jednak jeden błąd, który popełnił Daniel przekreślił ich wspólne plany. Teraz Maria jest żoną swojego kolegi z dzieciństwa, chociaż skrycie kocha Daniela; on z kolei próbuje odzyskać swoją ukochaną. Czy uda im się być razem ? I co się stanie, gdy oboje znajdą się w wielkim niebezpieczeństwie ?
Paulina Świst to pseudonim literacki adwokat urodzonej w 1986 roku w Gliwicach, która jest absolwentką prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim i prowadzi kancelarię adwokacką we Wrocławiu. Prywatnie jest pasjonatką piłki nożnej, Long Island Iced Tea oraz wojennych gier komputerowych.
Minęło już sporo czasu odkąd czytałam poprzednie części serii ,,Prokurator", tak więc niektóre wydarzenia już pozapominałam. ,,Podejrzany" to historia siostry ,,Zimnego", czyli Marii i brata Radka Wyrwy, czyli Daniela. Cóż mogę napisać ? Jest nawet ciekawie, są zwroty akcji, oczywiście nie brakuje ripost, a wszystko to oblane nutką tajemnicy i sensacji. Chciałoby się powiedzieć, że aż ślinka cieknie na ten deser. Problem tylko w tym, że chyba jednak ta cała historia opisana w ,,Podejrzanym" jakoś mnie nie ujęła.
Pisząc dla Was recenzję ,,Karuzeli" byłam już po lekturze również i ,,Podejrzanego". ,,Prokuratorem" autorka wybiła się, jej debiutancka powieść sprzedała się w dużej ilości egzemplarzy. ,,Podejrzany" to już trzecia część serii. Muszę przyznać, że czytało mi się tę powieść, podobnie jak pozostałe Pauliny Świst bardzo dobrze, nim się zorientowałam w ciągu paru godzin ,,Podejrzany" był już przeczytany. Nie będę też zaprzeczała temu, że upłynęła mi ta lektura na lekkich uśmiechach podczas jej czytania. Riposty bohaterów, różne śmieszne sytuacje, doprowadzały mnie do śmiechu. I wszystko byłoby super, w końcu przymioty, które wymieniłam na początku recenzji powinny sprawiać, że lektura jest chyba wręcz idealna. Niestety, zabrakło mi czegoś w całej historii Marii i Daniela. I o dziwo nie chodzi tutaj w głównej mierze o część sensacyjną, kryminalną tej powieści, a bardziej właśnie o bohaterów i relację, która jest pomiędzy nimi.
Maria i Daniel są jak ogień i woda. Ona temperamentna, nie boi się wyzwań. On lubi zabawę, ale uzależnienie zaczyna go gubić. Ona jest zdolną aplikantką adwokacką. On żołnierzem. Łączy ich jednak cięty język ... i córka. Cała historia miłosna głównych bohaterów nie byłaby jednak aż tak skomplikowana, gdyby nie pewien fakt - Maria ożeniła się z kolegą z dzieciństwa, i nadal nie może wybaczyć błędu, jaki popełnił Daniel w przeszłości. W tle mamy pewną zagadkę, zabójstwo i zemstę. Nie zabraknie także bohaterów poprzednich powieści z tej serii, tak więc w całą tę historię będą jeszcze zamieszani Radek, ,,Zimny" i oczywiście Kinga. Co z tego wyniknie ?
Od strony sensacyjnej jest naprawdę całkiem dobrze, chyba w końcu po raz pierwszy autorka sprawiła, że dłużej rozgryzałam całą zagadkę, którą zgrabnie utkała. Nie domyśliłam się, kim była osoba żądna zemsty na głównych bohaterach przez większość powieści, więc to całkiem nieźle. Grunt to w końcu zaciekawienie czytelnika i to Paulinie Świst się udało. Jest tam parę nieścisłości, ale nie przeszkadzają one w odbiorze powieści i ta siatka zdarzeń, którą utkała autorka jest naprawdę ciekawa, a przede wszystkim co było dla mnie - przyznam - nie małym zdziwieniem dobrze utkana. Czytelnik nie gubi się w wydarzeniach, wszystko ma jakiś swój sens i chociaż tak jak wspominałam wpadki, nieścisłości się zdarzają, to naprawdę pod tym względem jest nawet całkiem dobrze. Problem pojawia się niestety przy relacji głównych bohaterów, a więc od strony romansu. Jakoś ciężko jest mi uwierzyć w relację pomiędzy Marią i Danielem. Chyba była jak dla mnie za mało realna. Poza tym główni bohaterowie jakoś nie wzbudzili mojej sympatii. Ona w końcu jest mężatką, a zdradza męża, z dawnym kochankiem. On z kolei może ma coś w sobie, co sprawia, że można go polubić, ale jego zachowanie sprawia, że nie jest osobą, którą bym polubiła.
Powieść jest napisana lekkim językiem, zabawna, nie brakuje w niej ciętych ripost, są wulgaryzmy i wiele więcej, a więc ma właściwie wszystkie cechy, do których przyzwyczaiła nas Paulina Świst. Problem jak dla mnie jedynie tkwi w tej części romansowej. Tak jak wspominałam nie jest dla mnie ona jakoś bardzo wiarygodna, może nie jest z nią aż tak źle, ale też nie można powiedzieć, że jest wspaniale, bo nie jest. Gdyby było, to coś by mnie w niej złapało, a niestety, czegoś takiego nie było. Styl narracji jest taki sam, jak w innych powieściach tej autorki, czyli pierwszoosobowy z punktu widzenia obojga głównych bohaterów. Na dodatek Ci, którzy będą chcieli się dowiedzieć, co tam nowego u pozostałych bohaterów tej serii, będą na pewno usatysfakcjonowani, bowiem w ,,Podejrzanym" nie brakuje Kingi, ,,Zimnego" oraz Radka. Nie radziłabym czytać jednak tej książki, bez uprzedniej znajomości poprzednich części, bowiem możecie się pogubić w wydarzeniach i powiązaniach, jakie w tej części występują.
,,Podejrzany" jest jak dobry sernik z rodzynkami. Cóż z tego, że jest wyśmienity, skoro nienawidzisz rodzynek ? Nie zjesz go, a jeśli spróbujesz, to będziesz co chwila zachwycał się jego smakiem pokątnie wypluwając nieszczęsne rodzynki, których nie znosisz, a bez których sernik byłby lepszy. Powieść Pauliny Świst nie jest zła, widać w niej progres autorki, czuć, że coś zaczyna się dziać. Pod względem sensacyjnym coś zaczęło kiełkować w powieściach tej autorki, ale rodzynkami akurat jak dla mnie w ,,Podejrzanym" jest właśnie ta niezbyt dobrze rozpisana relacja miłosna pomiędzy Danielem a Marią. Ciekawie się czyta riposty, które serwują nam bohaterowie, na pewno nie ma tutaj też miejsca na nudę i przede wszystkim dostajemy ciekawie zawiązaną warstwę sensacyjną. W skrócie: Nie powinniście się przy tej lekturze nudzić, bo to idealna propozycja na zimowy wieczór. Jeśli wiec nie szukacie niczego zobowiązującego, to ,,Podejrzany" będzie dla Was jak znalazł.
Ocena : ✰✰✰✰✰ (5/10)