Magdalena Witkiewicz - ,,Po prostu bądź" (recenzja)

Ostatnio przeglądałam swoją listę książek, które chcę przeczytać i w czołówce znalazła się powieść Magdaleny Witkiewicz o pięknym tytule ,,Po prostu bądź". Zapraszam Was dzisiaj na jej recenzję.


Po prostu bądź
Magdalena Witkiewicz


Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 27 stycznia 2021
Data I wyd.: 7 października 2015
Paulina to dziewczyna, która pochodzi ze wsi. Rodzice najchętniej widzieliby ją na gospodarstwie, oczywiście wcześniej znaleźliby jej przyszłego męża, potem szybkie małżeństwo i gromadka wnuków. Dziewczyna jednak chce zostać architektem i wbrew ich woli wyjeżdża na studia. Kobieta nie ma oparcia w rodzinie, musi radzić sobie sama. I wtedy spotyka miłość swojego życia, ale nie jest to takie proste, bowiem on ma wpisać jej ocenę do indeksu. Jednak gdy wszelkie przeszkody zostały pokonane, dzieje się coś, czego nikt by nie przewidział. Czy miłość pokona wszystko ? Co się stanie, gdy do serca Pauliny zacznie wkradać się druga osoba ?

Magdalena Witkiewicz to urodzona w 1976 roku absolwentka Uniwersytetu Gdańskiego. Miała własną firmę marketingową, przez pewien czas jednocześnie prowadziła ją i pisała powieści. Dziś jej życie zawodowe to książki i spotkania autorskie, a właściwie całe trasy promocyjne. Lubi spotykać się z czytelnikami i robi to bardzo często. Jej książki można przeczytać nie tylko w Polsce, ale również w Wietnamie, Litwie, Stanach Zjednoczonych.

Jak już pewnie zdążyliście zauważyć, bardzo przypadły mi do gustu powieści Magdaleny Witkiewicz. Chyba prawie każda z nich jest ciepłą historią, która sprawia, że niekiedy łza kręci się w oku, a nierzadko po zakończeniu którejkolwiek z jej powieści wylewamy morze łez. Jedni powiedzieliby, że jej książki to wyciskacze łez; inni, że to po prostu życiowe książki z przesłaniem. Jak zwykle prawda leży gdzieś po środku, ale ,,Po prostu bądź" naprawdę mnie wzruszyło. Wydaje się, że historia Pauliny jest prosta, nie ma w niej nic, co czytelnika by zdziwiło, ale mimo wszystko ta powieść ma coś w sobie. Chyba taką swoistą dla powieści Magdaleny Witkiewicz dobroć, a przede wszystkim sprawia, że zaczynamy doceniać każdy moment codzienności.

Paulina to dziewczyna pochodząca ze wsi, ale bardzo utalentowana. Widać w niej wiele chęci do nauki, a przede wszystkim jej marzeniem jest studiowanie. Niestety, jej rodzice nie są przekonani do tego pomysłu, ponieważ chcieliby, by przejęła ich gospodarstwo. Paulina jest jednak uparta i wbrew ich woli wyjeżdża na studia, w czym pomaga jej przyjaciel. Tam dziewczyna poznaje swoją miłość życia - wykładowcę na uniwersytecie, ale ich uczucie jest zakazane, bo przecież on ma jej wpisać ocenę do indeksu, a gdyby ktoś odkrył jaka relacja łączy uczennicę i wykładowcę, oboje mogliby stracić wszystko, na co tak ciężko pracowali. Oboje jednak czują, że są sobie przeznaczeni, a ich miłość jest bardzo silna. Ale jedna chwila sprawi, że życie Pauliny rozsypie się.

Ponoć to najpiękniejsza powieść Magdaleny Witkiewicz, jaka do tej pory została wydana. Cóż, nie mogę tego potwierdzić, bo nie miałam (jeszcze) okazji przeczytać wszystkich powieści tej autorki, ale jedno jest pewne : jeśli ,,Po prostu bądź" nie jest powieścią najpiękniejszą, to z pewnością jedną z tych, które są pięknymi wyciskaczami łez. Paulina to bohaterka, która po prostu skradła moje serce. Z jednej strony jej relacja z bądź co bądź wykładowcą troszkę mnie zaskoczyła, bo Paulina postawiła wszystko na jedną kartę i wdała się w tą relację nie zważając na to, że mogła zostać wydalona z uniwersytetu, a przecież o studiowanie tak uparcie pokłóciła się z rodzicami, ale z drugiej strony bardzo cieszyło mnie to, że po tych wszystkich przeżyciach znalazła kogoś, komu zawierzyła swoje życie. Oprócz tego ujęła mnie swoją upartością w dążeniu do celu, samowystarczalnością i przede wszystkim spokojem. Pomimo, że rodzice się od niej odwrócili, dziewczyna nie załamywała się, dalej parła do przodu i realizowała swoje marzenia. Sądzę, że Paulina z pewnością zasługuje na miejsce na mojej liście ulubionych literackich postaci.

Narracja w powieści jest pierwszoosobowa z punktu widzenia zarówno Pauliny jak i  Łukasza. Nie będę Wam pisać, kim owy Łukasz jest, ale jeżeli zdecydujecie się sięgnąć po tę powieść, z pewnością się o tym dowiecie. Całość jest napisana lekkim językiem, a powieść czyta się bardzo szybko ze względu na sposób narracji autorki. Poza tym ,,Po prostu bądź" jest podzielone na dwie części ,,Przedtem" i ,,Potem", co pozwala czytelnikowi jeszcze bardziej odnaleźć się w sytuacji życiowej głównej bohaterki. Bardzo ciekawym zabiegiem, który zastosowała autorka, jest nazwanie rozdziałów tytułami piosenek, które wręcz idealnie pasują do treści rozdziału. Muszę przyznać, że to najbardziej mi się spodobało z całej tej oprawy literackiej tej książki. Poza tym okładka książki jest przepiękna, niby prosta, ale jednak, ja prostotę lubię najbardziej, więc również i ta okładka skradła moje serce.

,,Po prostu bądź" to przepiękna opowieść o sile miłości. Magdalena Witkiewicz pokazuje nam, że życie czasami układa się nieprzewidywalne, a miłość jest uczuciem, które pomaga nam przetrwać trudne chwile. Ja oczywiście polecam Wam zabranie się za ,,Po prostu bądź", bo to lektura, którą czyta się jednym tchem. Na pewno jeszcze sięgnę po powieści tej autorki, bo jak dotąd jeszcze mnie nie zawiodła.

Ocena :   ✰✰✰✰✰✰✰✰✰ (9/10)


13 komentarzy:

  1. Ja również ogromnie lubię powieści Magdaleny Witkiewicz, ostatnio zakochuję się również w historiach Gabrieli Gargaś. Tej jeszcze nie czytałam, ale będę musiała to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro polecasz panią Gargaś, to może i ja się skuszę :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Świetnie,że Ci się podobała, bo również mam ją w planach.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chwilowo mam co czytać, ale będęo niej pamiętała kiedy dopadnie mnie jesienna chandra :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mnie ta książka zaintrygowała. Już dopisana do mojej listy. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Po takiej wysokiej ocenie, nie mogę nie przeczytać! :) Zapisuje koniecznie tytuł. :) pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię takie powieści, chętnie przeczytam i tę książkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj, nie do końca są to książki w moim klimacie, ale recenzja jak zwykle pierwsza klasa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, ciesze się, że recenzja Ci się podoba, szkoda że książka nie jest w twoim guście, ale wiadomo, każdy ma swój i myślę, że takie czytanie ,,na siłę" nic nie daje :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  8. Książę czytałam dawno temu i bardzo mi się podobała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, bo Magdalena Witkiewicz pisze naprawdę bardzo pięknie, a jej książki czyta się jednym tchem :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  9. Znalazłam recenzję, przeczytałam książkę i muszę powiedzieć jedno: wow! Dawno nie czytałam tak uroczej obyczajówki :)

    OdpowiedzUsuń

Witam Cię kochany czytelniku. Bardzo się cieszę, że trafiłeś na mojego bloga. Będzie mi bardzo miło jeśli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.

Pozdrawiam
Katarzyna ♥

Copyright © 2014 Mój Świat Literatury , Blogger
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...